A - I n f o s

anarchistyczny serwis wiadomości w wielu językach**

Wiadomości we wszystkich językach
Ostatnie 40 wiadomości (Strona główna) Wiadomości z ostatnich 2 tygodni Archiwa starych wiadomości

Ostatnie100 wiadomości, wedlug języka
Castellano_ Català_ Deutsch_ Nederlands_ English_ Français_ Italiano_ Polski_ Português_ Russkiy_ Suomi_ Svenska_ Türkçe_ The.Supplement


The First Few Lines of The Last 10 posts in:
Castellano_ Català_ Deutsch_ Nederlands_ English_ Français_ Italiano_ Polski_ Português_ Russkyi_ Suomi_ Svenska_ Türkçe

The First Few Lines of The Last 10 posts
First few lines of all posts of last 24 hours

(pl) Apel o solidarność egipskich anarcho-komunistów

From a-infos-pl@ainfos.ca
Date Sat, 5 Feb 2011 11:03:05 +0100
Delivered-to ilan@ainfos.ca
Delivered-to ainfos.ca-a-infos-pl@mail.tuxic.nl
Dkim-signature v=1; a=rsa-sha256; c=relaxed/relaxed; d=gmail.com; s=gamma; h=domainkey-signature:mime-version:from:date:message-id:subject:to :content-type:content-transfer-encoding; bh=i6fK7lfyOPb9i84G2KInAWOfqgbzarKeBrDBxUoDTN0=; b=KpYP4oCyt7MD9atOwt3hNI/N0+rn/n/WFxNf5iU9r+Wfy1xY/h0Uylg76KaJFaqapT prs9XXX4RFDjqFxShVS2Ky3u/fuIrfNcST/9rogQTix5PXFibFuu2DVnZ058/nZkT+FS IvSYYwxvSWAK/LelubATAcBA+XGb4McD1LogA=
Domainkey-signature a=rsa-sha1; c=nofws; d=gmail.com; s=gamma; h=mime-version:from:date:message-id:subject:to:content-type :content-transfer-encoding; b=Y/E2hsMSQ6JxqBnPNQ6kiY+Xf1Kkob7AaADbNHmPdUOxjJPLpA4HokBYLj8yUtJCZo 4cNQCUp7yRe+3YT1ykOVbilwiu0vOPmqClYXcA1+4sZUGDoeatcnkxchGToxTwBO86Uq NK2KLnPPIreaNnEIWBIFPcmQm89zbDAf7vN8w=
List-archive <http://ainfos.ca/mailman/private/a-infos-pl>
List-help <mailto:a-infos-pl-request@ainfos.ca?subject=help>
List-id <a-infos-pl.ainfos.ca>
List-post <mailto:a-infos-pl@ainfos.ca>
List-subscribe <http://ainfos.ca/mailman/listinfo/a-infos-pl>, <mailto:a-infos-pl-request@ainfos.ca?subject=subscribe>
List-unsubscribe <http://ainfos.ca/mailman/options/a-infos-pl>, <mailto:a-infos-pl-request@ainfos.ca?subject=unsubscribe>


Kurdyjska Federacja Anarchistyczna przeprowadziła wywiad z egipską
grupą anarcho-komunistyczną "Czarny Sztandar". Oto zapis wywiadu
przeprowadzonego na odległość, opublikowanego na stronie Anarsist
Faaliyet --- Powiedz jak się nazywasz i w jakim ruchu działasz ---
Nazywam się Nidal Tahrir, z Czarnego Sztandaru. Jesteśmy małą grupą
anarcho-komunistów w Egipcie. --- Świat patrzy na Egipt, a nawet
okazuje oznaki solidarności. Jednak z powodu odcięcia Egiptu od
internetu, trudno było znaleźć informacje. Czy możesz mi opowiedzieć,
co wydarzyło się w Egipcie w ciągu ostatniego tygodnia? Jak to
wyglądało z twojego punktu widzenia? --- Sytuacja w Egipcie znalazła
się w niesłychanie ważnym punkcie. Wszystko zaczęło się od dnia gniewu
przeciwko reżimowi Mubaraka w dniu 25 stycznia. Nikt nie spodziewał
się wielkiego odzewu na zaproszenie na dzień gniewu wystosowane przez
luźną grupę działającą na Facebooku, pod nazwą "Wszyscy jesteśmy Halil
Saidami" (Halil Said był chłopcem, który został zabity przez policję
Mubaraka w Aleksandrii zeszłego lata). Grupa nie prowadziła żadnych
zorganizowanych działań. Ale jednak wszystko rozpoczęło się od tego
wtorkowego wydarzenia. Tego dnia w każdym mieście w Egipcie odbyły się
duże demonstracje. W środę miała miejsce masakra. Były próby, by
stłumić demonstracje na placu Tahrir we wtorek w nocy. Podobne próby
były podejmowane w kolejnych dniach, zwłaszcza w Suezie.

Suez ma szczególne znaczenie dla każdego Egipcjanina, gdyż to miasto
było ośrodkiem oporu przeciw Syjonistom w 1956 r. i 1967 r. W tej
samej dzielnicy, gdzie odbywały się walki przeciw wojskom dowodzonym
przez Sharona podczas wojny egipsko-izraelskiej, policja Mubaraka
urządziła masakrę, zabijając 4 osoby i raniąc 100. Użyto gazu,
gumowych kul, ostrej amunicji, nieznanej żółtej substancji - być może
gazu musztardowego. Piątek nazwano Piątkiem Gniewu. To dzień
weekendowy w Egipcie i w wielu krajach islamskich. To święty dzień w
Islamie, z powodu modłów w ciągu dnia. Demonstracje miały się odbyć w
południe, po modlitwach.

Policja starała się zapobiec marszom używając przemocy. W Kairze
doszło do wielu starć z policją we wschodniej dzielnicy Mattarejach. W
całym Egipcie, zwłaszcza w Suezie, Aleksandrii, Mahalli (w Delcie
Nilu, to duże centrum klasy pracującej) doszło do demonstracji. Od
świtu do nocy ludzie demonstrowali w Kairze i okupowali plac Tahrir,
domagając się usunięcia reżimu Mubaraka. Hasłem było "Lud domaga się
usunięcia reżimu". Mubarak ogłosił godzinę policyjną o zmroku.
Wprowadził armię na ulice wielu egipskich miast. Godzinie policyjnej
towarzyszyło planowe zwalnianie kryminalistów z więzień i usunięcie
oddziałów policji z ulic, by przestraszyć ludność. Przestraszeni
ludzie, którzy usłyszeli o bandytach w egipskiej TV i radiu
zorganizowali komitety dzielnicowe, żeby zabezpieczyć każdą ulicę.
Władze wykorzystały sytuację, by straszyć ludność, ale komitety
dzielnicowe, które powstały w odpowiedzi na zagrożenie mogą też się
stać podstawą do budowania rad pracowniczych.

W środę doszło do starć pomiędzy zwolennikami, a przeciwnikami
Mubaraka. Czy to prawidłowy opis sytuacji? Kim są "zwolennicy
Mubaraka"? Jak starcia wpływają na postawy przeciętnego robotnika w
Egipcie?

Nie ma sensu nazywać tego starciem zwolenników i przeciwników
Mubaraka. Demonstracja tzw. "zwolenników Mubaraka" składała się ze
zwolnionych z więzień kryminalistów i oficerów bezpieki, którzy
atakowali protestujących na placu Tahrir. Ataki zaczęły się po
wczorajszym przemówieniu Mubaraka, oraz po przemówieniu Obamy. Myślę,
że Mubarak jest jak zarzynany wół, który próbuje obryzgać krwią swoich
oprawców, jak nowy Neron, który chce spalić Egipt zanim zostanie
usunięty od władzy. Chce, by ludzie wierzyli, że jest gwarantem
stabilności i bezpieczeństwa. To mu się nawet trochę udało. Jest teraz
sporo przeciwników Komuny z Tahrir. Wielu ludzi, zwłaszcza
przedstawicieli klas średnich, mówi, że demonstracje muszą się
skończyć, gdyż Egipt płonie, rozpoczyna się głód. Ale to nieprawda. To
znaczna przesada. Każda rewolucja ma swoje problemy do
przezwyciężenia, a Mubarak stosuje terror i zastraszanie, by utrzymać
się u władzy trochę dłużej. Według mnie, nawet jeśliby uznać
protestujących za odpowiedzialnych za sytuację i tak Mubarak powinien
odejść, gdyż nie jest on w stanie zapanować nad sytuacją.

Jak sądzisz, co będzie się działo w ciągu kolejnego tygodnia? Jak
bardzo stanowisko rządu USA wpływa na sytuację?

Nikt nie ma pojęcia, co się stanie jutro lub za tydzień. Mubarak jest
upartym idiotą, egipskie media prowadzą największą kampanię w swojej
historii przeciw protestującym. W czwartek 4 lutego wezwano milion
ludzi, by uczestniczyli w demonstracji na pl. Tahrir pod nazwą "Piątek
ustąpienia". Stanowisko USA ma bardzo wielki wpływ na rozwój wydarzeń.
Mubarak jest takim zdrajcą, że mógłby wyrżnąć cały naród, ale nie
mógłby odmówić swoim panom.

Jaki był udział w wydarzeniach anarchistów o światopoglądzie klasowym?
Kim są ich sojusznicy? (Odpowiedz z myślą o swoim bezpieczeństwie)

Anarchizm w Egipcie nie jest zbyt popularny. Jest trochę anarchistów,
ale nie można tego nazwać popularnym ruchem. Anarchiści przyłączyli
się do protestów i komitetów osiedlowych broniących ulic przed
kryminalistami. Wiążemy nadzieje z radami ludowymi, które mogą się w
ten sposób wyłonić. Sojusznikami anarchistów w Egipcie są oczywiście
marksiści, którzy prowadzą w tej chwili debatę ideologiczną. Cała
lewica wzywa do jedności, a potem spiera się o szczegóły. Anarchiści w
Egipcie są częścią ruchu lewicy.

Jak budować więzy solidarności pomiędzy rewolucjonistami z Egiptu i
rewolucjonistami na "Zachodzie"? Czy da się tego dokonać teraz, czy
powinniśmy uzbroić się w cierpliwość?

Największą przeszkodą dla egipskich rewolucjonistów jest odcięcie od
środków komunikacji. Zachodni rewolucjoniści muszą naciskać na swoje
rządy, by nie pozwoliły rządowi Egiptu na odcinanie łączności. To na
dzień dzisiejszy. Ale na dłuższą metę, jeśli rewolucja zwycięży,
zachodni rewolucjoniści będą musieli wspierać swoich towarzyszy w
Egipcie przeciwko agresji USA i Izraela. Jeśli rewolucja poniesie
klęskę, będzie to oznaczać fizyczną likwidację wszystkich egipskich
rewolucjonistów.

Co trzeba będzie zrobić, gdy już Mubarak odejdzie? Czy na poziomie
ulicy dużo się o tym mówi? Jakie są propozycje rewolucjonistów
anty-kapitalistycznych?

Ulica domaga się nowej konstytucji, rządu tymczasowego i nowych
wyborów. Wiele nurtów politycznych planuje, jak to przeprowadzić,
zwłaszcza Bractwo Muzułmańskie. Rewolucjoniści anty-kapitalistyczni
nie są znaczącą siłą w Kairze. Komuniści, demokratyczna lewica i
trockiści nawołują do tego samego - do nowej konstytucji i nowych
wyborów. My, jako anarchiści i anty-kapitaliści, ale również
anty-państwowcy, będziemy starać się wzmacniać komitety powołane do
obrony ulic i starać się zbudować na ich podstawie prawdziwe rady
pracownicze.

Co chciałbyś jeszcze przekazać rewolucjonistom zagranicą?

Drodzy towarzysze z całego świata! Potrzebujemy Waszej solidarności i
wielkiej kampanii, która pozwoli wygrać Egipskiej Rewolucji.

www.cia.bzzz.net
_________________________________________
A - I N F O S N E W S S E R V I C E
By, For, and About Anarchists
Send news reports to A-infos-pl mailing list
A-infos-pl@ainfos.ca
Subscribe/Unsubscribe http://ainfos.ca/mailman/listinfo/a-infos-pl
Archive: http://ainfos.ca/pl