|
A - I n f o s
|
|
anarchistyczny serwis wiadomości w wielu językach**
Wiadomości we wszystkich językach
Ostatnie 40 wiadomości (Strona główna)
Wiadomości z ostatnich 2 tygodni
Archiwa starych
wiadomości
Ostatnie100 wiadomości, wedlug języka
Castellano_
Català_
Deutsch_
Nederlands_
English_
Français_
Italiano_
Polski_
Português_
Russkiy_
Suomi_
Svenska_
Türkçe_
The.Supplement
The First Few Lines of The Last 10 posts in:
Castellano_
Català_
Deutsch_
Nederlands_
English_
Français_
Italiano_
Polski_
Português_
Russkyi_
Suomi_
Svenska_
Türkçe
The First Few Lines of The Last 10 posts
First few lines of all posts of last 24 hours
(pl) Kwestia Romska
From
a-infos-pl@ainfos.ca
Date
Tue, 7 Sep 2010 23:23:24 +0200
Delivered-to
ilan@ainfos.ca
Delivered-to
ainfos.ca-a-infos-pl@mail.tuxic.nl
Dkim-signature
v=1; a=rsa-sha256; c=relaxed/relaxed; d=gmail.com; s=gamma; h=domainkey-signature:mime-version:received:received:date:message-id :subject:from:to:content-type:content-transfer-encoding; bh=D9PSlCv2qzauHtMNIYJyhWg8wJwdsuKIllBaUL46rnU=; b=fNknBgaGT4gRbsmz4mgSJZhcEBSUOuiKLazLi38x0dbudKid937XLSYaRsHrbD4FGe vqFewUNpKxncHYk0icfuxmVY+sQX26ks8v+vk38zUOTGCyI+WE+pMHr6SJs+1mJM54QG 5qxwUKvsPQJDuAFijMgK4JgOYM92Y3CJx+EWc=
Domainkey-signature
a=rsa-sha1; c=nofws; d=gmail.com; s=gamma; h=mime-version:date:message-id:subject:from:to:content-type :content-transfer-encoding; b=BYhetSknf1AYLzEY4dOfqvfwaz1tG17I8UhoK53xzODEwhIGxLbc7BESnQuyjy8aHD +OMiTmxdGTm56u6JB+s81ZFnqrH1EVkNMYn1UybAW9PX8FKd1oUkMhFIpbM71DTWUK2t /q69ijAHkjP+zfm83dEwIYM1q4Ltzuru24JZg=
List-archive
<http://ainfos.ca/mailman/private/a-infos-pl>
List-help
<mailto:a-infos-pl-request@ainfos.ca?subject=help>
List-id
<a-infos-pl.ainfos.ca>
List-post
<mailto:a-infos-pl@ainfos.ca>
List-subscribe
<http://ainfos.ca/mailman/listinfo/a-infos-pl>, <mailto:a-infos-pl-request@ainfos.ca?subject=subscribe>
List-unsubscribe
<http://ainfos.ca/mailman/options/a-infos-pl>, <mailto:a-infos-pl-request@ainfos.ca?subject=unsubscribe>
Tekst poniżej został wysłany 28 sierpnia b.r. do redakcji portalu
francuskiej sekcji CNT-AIT (IWA) przez Gabi Jimeneza, cygańskiego
malarza mieszkającego we Francji.----------Cyganie nie mają szczęścia.
Nie od dziś. Bez popadania w demagogię i paranoję, można powiedzieć,
że w ciągu ostatnich dekad, w latach 1939/45 i w ciągu całego XX
wieku, państwo francuskie zsyłało koczowników do obozów
koncentracyjnych, deportowało ich, porywało i internowało. W
większości, byli oni Francuzami od wielu pokoleń. Deportowano ich z
nadmiarem gorliwości, by przypodobać się okupantowi.--------Dziś, w
XXI wieku, ta praktyka trwa nadal. Poddaje się w wątpliwość i potępia
się programy pomocy dla koczowników. Ich siedliska stają się obiektem
nadzoru. Od lipca 2010 r., oficjalnie otwarto sezon polowań na
Cyganów. Obowiązuje norma do wyrobienia: według rozkazów prezydenta
Sarkozy'ego, 300 obozów Romów ma zostać zniszczonych. Gminy, które
udzieliły im schronienia są postawione poza prawem.
Czystka etniczno-społeczna? Polowanie na niechcianych przodków? A może
po prostu parawan mający ukryć sprawy, przez które władzy pali się
grunt pod nogami? (Afera pani Bettencourt, a także protesty społeczne
związane z podwyższeniem wieku emerytalnego). "Kwestia cygańska"
świetnie pasuje do kampanii wyborczej. Partie idą w konkury: prawica
umizguje się ekstremistom prawicowym, lewica zaczyna wreszcie
przejawiać zainteresowanie losem koczowników, nawet Romów, a Zieloni
stają się zieloni ze wstydu... Każdy próbuje pokazać się w jak
najkorzystniejszym świetle na scenie.
Woerth, były minister finansów w rządzie Sarkozy'ego, pomagał pani
Bettencourt - jednej z najbogatszych Francuzek - unikać podatków, za
co pani Bettencourt zgodziła się finansować kampanię prezydencką
Sarkozy'ego w 2007 r. Woerth był także skarbnikiem partii Sarkozy'ego,
a obecnie pełni rolę ministra ds. pracy i emerytur. Skandal, w który
zamieszany jest Woerth jasno pokazuje, że klasa kapitalistów i
polityków są ściśle powiązane i że politycy nie bronią interesów
ogółu, ale jedynie interesów kliki najbogatszych.
Mam wóz na kółkach. Czy jestem podejrzany?
Od czasów Marszałka Petain, od końca drugiej wojny światowej, gdy
cygańscy koczownicy - przeważnie narodowości francuskiej - zostali
wyzwoleni z obozów koncentracyjnych, niewiele się zmieniło. Wystarczy
lekki kryzys, by już ktoś musiał za niego zapłacić: kiedyś za kryzysy
płacili Protestanci, Żydzi, Saraceni, Cyganie, potem znowu Żydzi,
Saraceni już jako Arabowie, Cyganie, jeszcze raz Żydzi i jeszcze raz
Cyganie. Teraz kolej na koczowników: Romów, Francuzów lekko
nietutejszych - zapewne z domieszką krwi Saraceńskiej. Wiadomo, moda
się zmienia.
W zbiorowej nieświadomości to << oni >> robią burdel, to ich można
wskazać palcem jako odrębnych etnicznie i pochodzących z innych
krajów, jako tych którzy nie pasują do naszej mieszanki
postkolonialnej. "Oni nie są tacy jak my, jak ludzie cywilizowani" -
mówi się. A więc są winni wszelkiego zła. To Sprawa Dreyfusa
powtarzana bez końca - zawsze to jest na topie.
Judeo-chrześcijańska Francja spod znaku krzyża celtyckiego się cieszy:
nie brakuje nowych liderów i nowatorskich idei. Czy musimy zatem
przywołać klona Joanny D'Arc? Czy musimy obudzić Django Reinhardta,
który drzemie gdzieś w każdym z nas? Bo naprawdę zaczyna się ostra
jazda.
Gdzie się podziała ojczyzna Praw Człowieka, kraj wolności i równości
(nie dla Cyganów, których wolno legalnie dyskryminować) ? Gdzie się
podział kraj braterstwa (nie dla Cyganów, których nikt nie chce jako
sąsiadów)? Pogrążamy się coraz bardziej.
"Koczownicy mają się poddać kontroli sądowej!" - To już stało się
faktem dzięki "książeczce podróży" - dumnej następczyni książeczki
antropometrycznej, która też była swego czasu obowiązkowa dla
"francuskich koczowników".
"Koczownicy mają obowiązek udowodnić swoją narodowość!" - To też już
zostało wprowadzone w życie: koczownik musi być przywiązany do jednej
gminy przez 3 lata, by móc korzystać z praw obywatelskich.
Co dalej? Zawieszenie prawa do francuskiego obywatelstwa? Czy
obywatelstwo będzie wzorowane na prawie jazdy, czy będzie trzeba
nadrabiać stracone punkty, by nie być zbytnio na minusie? Może czas
zrobić nagonkę na bezrobotnych na zasiłku? Czy to nie zaczyna
przypominać kampanii wyborczej jakiegoś dobrze znanego kandydata?
Zaraz, czy to nie chodzi o...?
Ale przecież żyjemy w czasach kryzysu. No tak, to wszystko tłumaczy.
Dla jednych trwoga, dla drugich śmiech. Kryzys nie jest taki sam dla
wszystkich i nie dla wszystkich jest tak samo bolesny. Niektórzy
podczas kryzysu stracili swoją ludzką godność, swoje dzieci, swój dom,
swoje nadzieje. Inni w tym czasie zyskali sławę, popularność, głosy w
wyborach i lepsze jutro.
Dla niektórych, to oczekiwane nowe << ostateczne rozwiązanie >>
problemu, który ich zdaniem stanowią << pasożyty >> żyjące we Francji.
Dzisiejsze barwy polityczne widzę na brązowo. Pełno jest much
siadających na gównie. Za to brak jest przyszłości dla
obywateli-koczowników i Cyganów we Francji.
Allons enfants de la Patrie....
Gabi Jimenez - certyfikowany pasożyt na tkance francuskiego
społeczeństwa - www.gabijimenez.fr
cnt-ait.info
za: cia.bzzz.net
_________________________________________
A - I N F O S N E W S S E R V I C E
By, For, and About Anarchists
Send news reports to A-infos-pl mailing list
A-infos-pl@ainfos.ca
Subscribe/Unsubscribe http://ainfos.ca/mailman/listinfo/a-infos-pl
Archive: http://ainfos.ca/pl